Posadzki
Nadejszła wiekopomna chwila i doczekaliśmy się pięknych, gładkich i przedewszystkim równych posadzek. Miały być wcześniej, ale zaskoczyła nas zima, później nadeszła era błotna i w końcu wczoraj w pięknych okolicznościach przyrody i powiewach wiosny przybyli panowie. Na budowie pojawili się o godzinie 7:30, było ich 5, rozwinęli sprzęt, nanieśli poziomy, zmierzyli powierzchnię i przystąpili do działania. Uwijali się jak w ukropie, a i maszyna zwana mixokretem jest nieocenionym dobrodziejstwem XXI wieku. Optymistycznie założyli o 13:30 będzie koniec,jednak cała akcja trwała do 16:30. Wylewka jest wykonana tradycyjna ze zbrojeniem rozproszonym. Aktualnie jest zakaz wstępu do domu, a poniżej efekty prac