Zalewanko
Hejo,
Po całym tygodniu zbrojenia przez naszych majsterkowiczów, nadszedł czas na zalanie stropu. W piątek późnym popołudniem przyjechał ciężki sprzęt z betonem. Mamy już schody, balkon i udało się nawet zrobić fundament pod taras. Teraz będziemy troskliwie pielęgnować nasze betonki i niebawem lecimy dalej. A byłbym zapomniał, korzystając z technologii w jakiej został wykonany strop postanowiliśmy rozprowadzić przewody do oświetlenia całego parteru. Wszystko ładnie ukryte, a i później będzie mniej kombinacji. Prawdopodobnie za ok 2-3 tygodnie wystartujemy z więźbą i nasz cyprysik zyska czapeczkę. W tygodniu planuję zrobić już casting na okienka. Możecie coś doradzić w tej kwestii żeby nie jeździć całkiem zielonym po sklepach?
Pozdrawiamy